Z Maryją na drodze krzyżowej

W każdym sanktuarium, jak w Kanie Galilejskiej, mówi do nas Maryja: Uczyńcie, co wam mówi Syn. Słuchajcie Chrystusa, kochajcie Chrystusa, naśladujcie Chrystusa.

Dlatego przy każdym sanktuarium mamy Kalwarię i rozważany drogę krzyżową Chrystusa. Wsłuchujemy się co dzisiaj Chrystus chce nam tutaj powiedzieć.

STACJA I: Pan Jezus na śmierć skazany

Przyjmujesz Jezu wyrok śmierci. To wyrok straszny. Wiedziałeś o tym Chryste, dlatego przyszedłeś na świat, przygotowałeś się do tej chwili i świadomie oraz spokojnie przyjmujesz trudną wolę Ojca.

Dziękujemy Ci za szaloną miłość ku nam. Rozpal nasze serca miłością ku Tobie.

Matko Boża Łaskawa, ucz nas przyjmować świadomie i spokojnie trudną wolę Bożą.

Spieszą do Ciebie z daleka młodzi,
Aby w zepsucia tego powodzi,
U Ciebie szukać siły i mocy,
Na twarde życie, które się toczy.

STACJA II: Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

Wkładają Ci, Jezu, krzyż na ramiona. Przyjmujesz go, bo jest ołtarzem, na którym złożysz siebie Ojcu w ofierze. Podejmujesz krzyż z miłością, bo na nim dokonasz odkupienia. Wzywasz nas byśmy Cię naśladowali dźwigając nasz codzienny krzyż, krzyż naszych obowiązków, cierpień, walki z grzechem. Mówisz: Kto chce być uczniem moim niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje.

Matko Boża Łaskawa pomagaj nam iść za Chrystusem.

Bądź nam pomocą w tym trudzie życia,
Ty nas umacniaj, broń od rozbicia.
Nasze rodziny niech się zespolą,
Żadne złe siły niech nie zniewolą.

STACJA III: Pan Jezus upada pierwszy raz pod krzyżem

Upadasz Jezu nie tylko pod ciężarem krzyża, ale także pod ciężarem obelg, drwin, niewdzięczności. Otacza Cię złość i złorzeczenia. Jest w tłumie ktoś, kto jest blisko Ciebie – to Twoja Matka. Razem z Tobą cierpi i współczuje Ci. Chętnie by wzięła krzyż na swoje ramiona, aby Ci ulżyć.

Czy jestem po stronie Chrystusa i Jego Matki? Czy walczę z grzechem, uświęcam się? A może grzechami i oziębłością jestem przyczyną cierpień mego Boga i Jego Matki? Boże przebacz nam.

Na rękach Łaskawej tuli się Jej Syn,
Wskazuje na matkę przebacza mrok win.
Witaj, witaj, witaj Maryjo.
Łaskawa Ty Pani, zdrowaś Maryjo.

STACJA IV: Pan Jezus spotyka swoją Matkę

Panie Jezu, potrzebne Ci było to spotkanie z Matką. Gdy cierpienie się wzmaga, a nienawiść dochodzi do szczytu, trzeba kogoś kto by pocieszył, pomógł, pokrzepił. I zjawia się Matka, która wzrokiem pełnym miłości i współczucia mówi wszystko, co może powiedzieć serce najlepszej matki.

Matko Boża Łaskawa, jesteś z nami na krzyżowej drodze. Przez wieki krzepiłaś tych, którzy do Ciebie przychodzili. I dzisiaj dajesz nam znaki swojej opieki.

Dźwignij nas, gdy siły nam potrzeba,
Ducha mocy Ojczyźnie naszej daj,
Wiernie trwa, o łaski prosząc z nieba,
U Twych stóp od wieków cały kraj.

STACJA V: Szymon z Cyreny pomaga dźwigać krzyż Jezusowi

Stworzyłeś nas Panie bez naszej zgody, ale nie zbawisz nas bez naszej współpracy. Chociaż jesteś Bogiem potrzebujesz pomocy ludzi. Jak potrzebowałeś pomocy Szymona na krzyżowej drodze, tak i od nas oczekujesz pomocy. Uczysz nas, że miłować to znaczy pomagać bliźnim, zwłaszcza w chwilach cierpienia i biedy. Przez św. Pawła wołasz do nas:Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnijcie Prawo Boże.

Maryjo, czciciele dali Ci piękny tytuł - “Łaskawa”. Tyle łask, pomocy, cudów uprosiłaś u Boga. Wota podziękowania są tego dowodem. Dlatego z taką radością w nowennie śpiewamy:Droga Krzyżowa przy Sanktuarium. Fot.: nie znany.

Łaskawa Panno Niepokalana,
Tyś najpiękniejsza z Adama cór.
Tyś nam za Matką od Boga dana,
Tyś nasza Pani, nasz skarb i wzór.

STACJA IV: Św. Weronika ociera twarz Jezusowi

Jezu, przyjąłeś miłosierny gest Weroniki. Na znak wdzięczności odbiłeś na chuście swoje święte oblicze. Gdy patrzę na obraz przy tej stacji to słyszę twoje Chryste wołanie, aby dobrze czynić ludziom. Kto jest miłosierny, ten jest do Ciebie podobny.

Matko Boża Łaskawa, miłosierna, nie przestajesz ludziom pomagać. Ukazujesz się często na ziemi i wzywasz, byśmy byli dobrymi. Wybrałaś sobie to miejsce, aby rozdawać dary Boże ludowi tej ziemi.

Tyś nas wybrała za dzieci swoje,
By drogą życia w niebo nas wieść,
By słodzić nasze trudy i znoje,
Za naszą dla Cię miłość i cześć.

Stacja VII: Pan Jezus drugi raz upada pod krzyżem

Twój drugi upadek Panie, mówi mi jak jesteś słaby. Dla mnie dałeś się ubiczować, cierniem ukoronować, bić po twarzy, wystawiłeś siebie na pośmiewisko. Dla mnie dźwigasz krzyż, który jest bardzo ciężki, bo obciążony grzechami i naszą niewdzięcznością. Bóg wszechmocny dla mnie cierpi i upada. Oto czym jest grzech.

Panie Jezu powstający z upadku uczysz mnie, że trzeba ciągle powstawać z grzechów, trzeba unikać okazji do grzechu.

Matko Boża Łaskawa - Ucieczko grzeszników, wyproś mi bym dobrym życiem wynagradzał Jezusowi za grzechy moje i całego świata.

Gdy w duszy rozpacz i wielka udręka,
Przed Tobą Matko lud strapiony klęka.
Serce i duszę wciąż wznosi do Ciebie,
Boś Ty przemożna na ziemi i w niebie.

STACJA VIII: Pan Jezus pociesza płaczące niewiasty

Niewiasty płaczą, współczują Ci Chryste. Zauważyłeś ich dobry czyn. Pouczasz ich, że same łzy nie wystarczą. Trzeba usunąć zło, walczyć ze złem, które niszczy dzieci i młodzież. Nie płaczcie nade Mną, ale nad synami waszymi.

Płakać nad tymi co źle czynią, bo oni są godni politowania, narażają się na potępienie. Matko Boża Łaskawa, polecam Ci grzeszników, gorszycieli, którzy czynią wielkie spustoszenie w sercach innych.

Jakże szczęśliwy, kto zna Twoje Imię,
Kto Tobie służy na wieki nie zginie,
Nawróć o Matko wszystkich, którzy błądzą,
Udziel mądrości tym, co nami rządzą.

STACJA IX: Pan Jezus trzeci raz upada pod krzyżem

Jeszcze raz upadasz Jezu pod krzyżem, pod ciężarem naszych grzechów. To nasza wina. To za nasze często powtarzane grzechy nałogowe, za złe przyzwyczajenia, za nie liczenie się z grzechem. Cierpisz Jezu za wszystkie zbrodnie świata, za grzechy naszego narodu. Powstałeś i idziesz dalej. Uczysz nas, że i my mamy powstać nawet z najgorszych grzechów. Trzeba ufać Bożemu miłosierdziu. Nie ma grzechu, którego byś Jezu nie przebaczył, jeśli zabijemy i z pokorą go wyznajemy.

Matko Łaskawa ratuj nas, ratuj naszą Ojczyznę od strasznych grzechów pijaństwa, dzieciobójstwa, nienawiści, podziałów, zgorszenia, pornografii. Tyłeś Polsko doznała opieki Bożej i Matki Najświętszej. Bądź wdzięczna, nie zapominaj o dobrodziejstwach Bożych.

Szerzy się niewiara wśród polskiego ludu,
Żeby się zmieniło znów potrzeba cudu.
Więc Ciebie błagamy - Królowo,
Niech wiara zakwitnie na nowo.

STACJA X: Pan Jezus z szat obnażony

Chryste, obnażyli Cię z szat. Przyjąłeś to upokorzenie, aby wynagrodzić Ojcu za wszelkie grzechy bezwstydne w życiu i strojach. Cierpisz za zgorszenie jakie niesie pornografia w filmach i czasopismach, za zgorszenie i deprawowanie dzieci i młodzieży.

Wołasz Jezu, przez Ojca św. Jana. Pawła II, w Tarnowie w 1987 roku, że trzeba przywrócić człowiekowi godność. Trzeba się nam na nowo uczyć wstydu. Ten wstyd przywróci na nowo utraconą godność ciała ludzkiego, utraconą godność człowieka - wielu ludziom, którzy się wstydu wyzbyli.

O Maryjo Niepokalanie Poczęta, módl się za nami. Wołamy do Ciebie słowami pieśni.

Młodzież naszą deprawują,
Ciebie Matko znieważają,
Szydzą także z Syna Twego,
Matko ratuj nas od złego.

Gdy źle się dzieje, dusza truchleje,
W Tobie Maryjo mamy nadzieja.

STACJA XI: Pan Jezus do krzyża przybity

Matko Bolesna, porodziłaś Jezusa, owinęłaś Go w pieluszki, złożyłaś w żłobie, karmiłaś, pielęgnowałaś, nosiłaś do świątyni, uciekałaś z Nim do Egiptu, wychowałaś Go na wspaniałego Syna.

A co zrobili z Nim ludzie? Ubiczowali, cierniem ukoronowali, poniewierali na krzyżowej drodze, a teraz do krzyża przybijają gwoździami. Przykuwają te ręce, które błogosławiły nogi, które śpieszyły aby głosić Ewangelię, czynić cuda i pocieszać. Panie Jezu to także ja przyczyniłem się do Twoich cierpień.

To nie gwoździe Cię przybity,
lecz mój grzech.

To nie ludzie Cię skrzywdzili,
lecz mój grzech.

To nie gwoździe Cię trzymały,
lecz mój grzech.

Choć tak dawno to się stało,
widziałeś mnie.

Matko Boża Łaskawa, która cierpiąc z Chrystusem na krzyżowej drodze, uczestniczyłaś w zbawieniu świata, wyproś mi u Jezusa łaskę, abym nie tylko w Niego wierzył, ale umiał i dla Niego cierpieć.

W domu naszej Matki, gdy spojrzysz Jej w twarz,
Moc wielką otrzymasz, gdy ufność w niej masz.
Witaj, witaj, witaj Maryjo,
Łaskawa Ty Pani, zdrowaś Maryjo.

STACJA XII: Pan Jezus na krzyżu umiera

Panie Jezu, krzyż przypomina nam o Twojej nieustannej miłości. Z niego płynie Twoje błogosławieństwo i nowe życie.

Krzyżu Chrystusa, bądźże pozdrowiony po wieczne czasy, bądźże pochwalony. Z Ciebie moc płynie i męstwo, w Tobie jest nasze zwycięstwo (pieśń wielkopostna.). Pod krzyżem stała, Jezu, Matka Twoja. Dałeś nam Ją za Matkę.

Maryjo, przyjmujemy Cię z radością i oddajemy się pod Twoją opiekę.

U Twych stóp Łaskawa Panno Święta,
Korzy się od wieków wierny lud.
I z ufnością prosi, bo pamięta,
Że z Twych rąk niejeden zyskał cud.

STACJA XIII: Pan Jezus zdjęty z krzyża

Twoi oprawcy wołali: Zstąp z krzyża, a uwierzymy Ci. Ale Ty Panie trwałeś na krzyżu do końca. Kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony. Dopiero po śmierci zdjęli Cię dobrzy ludzie i oddali Matce.

Matko, dałaś ludziom skarb – Jezusa Zbawiciela, a ludzie oddali Ci martwe Jego Ciało. Przyjmujesz Je z miłością, okrywasz pocałunkami i wierzysz, że Jezus zmartwychwstanie. Przecież zapowiedział. Weź nas Matko na swe ręce i chroń nas od złego.

Naszą Matką Tyś jedyną
Szczęścia wieczną krainą.
W każdym pieniu prosimy Cię,
O Łaskawa zlituj się.

STACJA XIV: Pan Jezus do grobu złożony

Ty Matko przewodniczysz obrzędom pogrzebowym Swego Syna. Na trzy dni składasz Ciało Syna do grobu. Oczekujesz Jego zmartwychwstania i chwały.

Matko Boża Łaskawa, Tobie polecali się czciciele w różnych sytuacjach życiowych: w czasie wojny, w obozie, w partyzantce. Tobie zawierzali swoje życie.

I my przy tej stacji zawierzamy Ci Matko nasze życie, nasze zbawienie, naszych najbliższych i ich przyszłość. Prowadź nas drogą do nieba. Z Tobą będziemy bezpieczni. Wyproś nam wytrwanie w dobrym i śmierć szczęśliwą.

Imię Twe litością słynie,
W nim radości naszej zdrój.
Kto Cię Matką zwie nie zginie,
Lecz zwycięski stoczy bój.